Do Stoczka Łukowskiego na pierogi
26-03-2023
Mimo niepewnej pogody i zmiany czasu Coffee Ride urósł nam dwukrotnie. Działo się dużo - asfalt, szutry, leśne ścieżki, piasek, a nawet błoto. Pogoda Nas nie rozpieszczała, ale chęć przygody i pozytywne nastawienie nie pozwoliła nam zrezygnować.
Deszcz dopadł nas cztery razy, ale zawsze po wychodziło słońce. Promienie słońca po deszczu mają magiczną moc i pomagają mknąć do przodu. Las w taką pogodę pachnie zupełnie inaczej. Przyroda dopingowała wszystkich do samego końca.
Wielkie brawa dla ekipy z Warszawy, Siemiatycz i oczywiście z Siedlec. Mimo różnych przyzwyczajeń, rowerów, doświadczeń łączyła Nas wspólna pasja do dwóch kółek.
Podsumowując:
Towarzystwo było wyśmienite, a to przecież jest najważniejsze.
Film z ustawki rowerowej znajdziecie na naszym kanale YT, a niebawem widzimy się znowu na wspólnym kręceniu. :)
Najlepszych przygód i do zobaczenia na szlaku!:)